29 października spotkaliśmy się nad Jeziorem Paprocańskim w Tychach żeby tradycyjnie przygotować jesienne duszonki. Te cykliczne spotkania cieszą się zawsze dużą popularnością bo jest wesoło, smacznie i rodzinnie. Tak też było i tym razem. Wspólnie kroiliśmy warzywa, kiełbasę, przygotowywaliśmy dwa duże kociołki, dzieci wsypywały produkty do kociołków i przyprawiały potrawę. Panowie zajęli się rozpalaniem paleniska a w międzyczasie rozmawialiśmy o sprawach ważnych i mniej ważnych. Poznaliśmy też nowych kolegów i koleżanki. Tradycyjnie nie wiedzieć jak to się dzieje, ale mieliśmy znów wspaniałą pogodę, dosłownie okno pogodowe między pochmurnymi dniami. Udało nam się też stworzyć jesienne obrazy z liści ,patyków i traw tataraku. Gdy zapach z naszych kociołków przywołał nas z powrotem do paleniska z przyjemnością zajadaliśmy się doskonałą potrawą. Dziękujemy wszystkim że przybyliście, do zobaczenia za rok.
Koordynator imprezy – Jola Balon
